4907 – tyle kilometrów właśnie przebiegłem w 2018 roku. Dla jednych to dużo, dla innych mało, a dla mnie w sam raz w przygotowaniach których głównym celem była poprawa wyniku na 5 km. Średnia na dzień wychodzi około 13,5 km, […]
4907 – tyle kilometrów właśnie przebiegłem w 2018 roku. Dla jednych to dużo, dla innych mało, a dla mnie w sam raz w przygotowaniach których głównym celem była poprawa wyniku na 5 km. Średnia na dzień wychodzi około 13,5 km, […]
Wszystko co dobre kiedyś się kończy i tak samo było z moim wyjazdem. Nie pomyliłem się we wpisie podsumowującym II tydzień prognozując dobre momenty w ostatnim etapie obozu. Chyba zacząłem się zaprzyjaźniać z kenijskim piekłem, z każdym dniem odczuwając coraz […]
Tak wygląda trening tempowy Kenijczyków, realizowany w każdy wtorek na ziemnym Stadionie Kamariny na wysokości 2360m n.p.m. Nie jest może bardzo skomplikowany, przeważnie składa się z wielu powtórzeń odcinków 400 i 1000 m. ale ich intensywność jest zabójcza. Kto go […]
Kenia – to nie jest kraj dla słabych ludzi. Przekonałem się o tym podczas drugiego tygodnia pobytu, w którym ta afrykańska ziemia dosłownie przemieliła mnie tak, jak maszyny przerabiają kolby kukurydzy na miejscowych plantacjach, po czym wypluła jak odpadek. Takie […]
Choć obozowe dni mijają bardzo szybko to wciąż przede mną jeszcze 2 tygodnie pracy, ciężkiej pracy, bo kończy się okres aklimatyzacji i przychodzi pora na prawdziwe trenowanie. I akurat to cieszy mnie średnio, bo z każdym kolejnym dniem czuję się […]
Przebywam obecnie na obozie, a na moim medycznym koncie on-line pojawiła się ciekawa wiadomość. Była dość krótka, acz wymowna. Czekałem na nią, nawet poprosiłem o przesunięcie badania o tydzień abym je mógł odbyć przed moim trzytygodniowym wyjazdem. Było to badanie […]
Drugiego dnia obozu zrobiliśmy rano rozruch z elementami siły biegowej, a po południu, po 5 km rozgrzewki żywe 7 x 200 m na krótkiej, 50 s. przerwie w truchcie. Wszystko po to żeby się przetrzeć, szybciej wejść na wyższe obroty […]
Zima wciąż ma się dobrze, i nie chodzi już tu nawet o temperaturę, ale o lód i śnieg zalegający na trasach, a sezon coraz bliżej, trzeba więc zacząć szukać prędkości w treningu kosztem objętości. Nawet w Warszawie, gdzie jest najwięcej […]
Zima nie odpuszcza, ale trenować trzeba, żeby były efekty wiosną oraz w dalszej części sezonu. Ostatni tydzień objętościowo nie był tragiczny, biorąc pod uwagę wolne przed startem, no i sam start na dość krótkim, 5-cio kilometrowym dystansie. Okrągłe 90km mnie […]
Ostatnio całkiem głośno zrobiło się o wszechobecnym smogu w większych, polskich miastach i o jego zgubnym wpływie na ludzkie zdrowie, a szczególnie zdrowie osób aktywnych fizycznie gdzie dyfuzja gazów jest większa. Postanowiłem więc bardziej się pochylić nad tematem. Chyba nie […]
Ten blog, moje doświadczenia i wiedza są dla Was.
Jeżeli coś Cię zaciekawiło bardziej lub masz dodatkowe pytania, zapraszam do kontaktu: jacek@runningfactory.pl